To już jutro…

M. jest w szpitalu. Dziś ją tam zawiozłem. Trochę z nią posiedziałem, ale musiałem wracać do Potworów.

Jutro rano operacja.

Nie wiem co mam napisać. Jak napiszę że „mam nadzieję że wszystko będzie dobrze”, to będzie banał. A jak napiszę, że się boję? Też…

Chciałbym, żeby już było po wszystkim…

Dodaj komentarz