Tak, tak, to już pięć lat!
Pięć lat temu była niedziela. Pięć lat temu Puchatki nie mieszkały jeszcze w G., tylko w Mieście Stołecznem, w luksusowym apartamecie o powierzchni dwudziestu czterech metrów kwadratowych.
Pięć lat temu Puchatki były tylko DWA. I właśnie w tę niedzielę, 3 marca 2002 roku, liczba Puchatków zwiększyła sie dokładnie o pięćdziesiąt procent.
Bo pięć lat temu urodził się Pietruszka.
Jak dziś patrzę na pięcioletniego krasnala, który umie już czytać (!), liczyć do dziesięciu i pokazać na mapie Arabię Saudyjską (no, kto z Was umiał to w wieku pięciu lat? Bo ja nie…), to aż mi się wierzyć nie chce, że to tak szybko minęło.
Mały introwertyk, filozof, myśliciel. Człowiek ostrożny, zdecydowanie z gatunku tych, co najpierw myślą (długo…), a potem robią. Wrażliwiec. Po prostu Pietruszka: