Pro memoria:
1. Do cięcia grubego plastiku bardzo ostrym nożem należy zakładać rękawice ochronne.
2. Punkt 1. jest szczególnie istotny w przypadku osób, którym sprawne ręce potrzebne są do zarabiania na życie.
3. Plastikową bańkę po wodzie należy zawsze ciąć od siebie. Nigdy w kierunku ręki trzymającej bańkę.
4. Bardzo ostry nóż ześlizgujący się z ciętego plastiku przecina skórę na dłoni nawet nie zwalniając ruchu.
5. Mięsień poduszki kciuka też.
6. Na szczęście na kości się zatrzymuje.
7. Mięsień przebity nożem na głębokość 2 centymetrów boli jak cholera.
8. I krwawi jak jasny szlag.
9. Jedną ręką nie da się założyć sensownego opatrunku.
10. Jadąc na izbę przyjęć, należy wziąć ze sobą trochę dodatkowej gazy / ligniny / chusteczek higienicznych, aby czekając w kolejce do chirurga nie zalać krwią serdeczną podłogi. W końcu panie sprzątaczki i tak mają dość roboty…
***
– Miał pan pecha – powiedział z głębokim westchnieniem chirurg opatrując rękę, kiedy udało mu się już zatamować krew (obyło się nawet bez szycia, kto by pomyślał…).
– To nie miało nic wspólnego z pechem, panie doktorze – odparł Puchatek z przekonaniem. – To była zwykła głupota, niestety…